Harry: Nie byłem, aż tak pijany...
Liam: Stary wpisałeś w google Harry Styles i mówiłeś że ma zajebistsze loki od ciebie.
Zayn: Nie byłem aż tak pijany...
Louis: Stary złapałeś kota na ulicy i pytałeś co zrobił z mufasą.
Niall: Nie byłem aż tak pijany...
Harry: Stary siedziałeś w szafie przytulając się do wieszaka i mówiłeś że lubisz ciche dziewczyny.
Louis: Nie byłem aż tak pijany...
Zayn: Stary stanąłeś przed lustrem krzycząc to Louis Tomlinson i prosiłeś o autograf.
Liam: Nie byłem aż tak pijany...
Niall: Zadzwoniłeś do królowej i pytałeś się czy wyskoczy z tobą na drinka.
Harry: Nie byłem aż tak pijany...
Liam: Stary wlazłeś do szafy i pytałeś się gdzie jest narnia.
Zayn: Nie byłem, aż tak pijany...
Louis: Stary rzuciłeś mojego chomika, krzycząc Pikachu wybieram cię.
Niall: Nie byłem aż tak pijany...
Harry: Stary wlazłeś do kominka i krzyczałeś na Pokątną.
Louis: Nie byłem, aż tak pijany...
Zayn: Stary pytałeś się swojej dziewczyny, czy jest wolna.
Liam: Nie byłem, aż tak pijany.
Niall: Stary biegałeś po komisariacie, krzycząc że znalazłeś wioskę smerfów.
Harry: Nie byłem, aż tak pijany...
Liam: Stary wbiegłeś na ścianę krzycząc peron 9 i 3/4.
Zayn: Nie byłem, aż tak pijany...
Louis: Spędziłeś pół godziny w wannie szukając Nemo.
Niall: Nie byłem aż tak pijany...
Harry: Stary zakosiłeś mamie obrączkę, mówiąc Frodo musimy zniszczyć ten pierścień.
Louis: Nie byłem, aż tak pijany...
Zayn: Stary wrzuciłeś swoją mamę do basenu, krzycząc "UWOLNIĆ ORKĘ".
Liam: Nie byłem, aż tak pijany...
Niall: Stary dałeś mi swoją skarpetkę, mówiąc Zgredku jesteś wolny.
Wiem że wstęp taki nudny, ale nic dziś nie mogłam nic wymyślić, następnym razem będzie lepiej całuski... Na sam koniec pioseneczka.
http://www.youtube.com/watch?v=AbPED9bisSc
~Sonia.
Zajefajne <33
OdpowiedzUsuńŚwietne <3
OdpowiedzUsuńNajbardziej rozwaliły mnie te o smerfach i mamą w basenie xD Zajbisty blog
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: ci-nienormalni.blogspot.com
Pozdro xx
Hahahaha
OdpowiedzUsuńHahahahahahaha XD Zgredku, jesteś wolny!
OdpowiedzUsuń